Klauzule niedozwolone, zwane inaczej klauzulami abuzywnymi,
dotyczą relacji między właścicielem strony a jej odbiorcą i zazwyczaj
odnoszą się do sklepów internetowych, lub do firm usługowych, które
pozyskują klientów za pośrednictwem stron internetowych – takich jak na
przykład biura podróży. Klauzule te zawarte są zazwyczaj w regulaminie i
mogą dotyczyć takich zagadnień, jak na przykład:
- zasady, na których klient może
dokonywać reklamacji (np. niektóre sklepy mogą ograniczać termin
składania reklamacji do kilku dni – co jest niezgodne z ustawą),
- odpowiedzialności sklepu lub firmy
usługowej za niewykonanie usługi lub niedostarczenie towaru (na przykład
niektóre firmy stosują w swych regulaminach niegodne z prawem tzw.
wyłączenia odpowiedzialności, co oznacza, że dają sobie prawo do nie
wykonania usługi jeśli nastąpią takie a takie warunki, np. pogodowe),
- prawo sklepu do zmiany warunków
świadczenia usługi w trakcie jej trwania (na przykład Biuro podróży
które zmienia cenę wycieczki w trakcie jej trwania, uzasadniając to
wahaniami kursów walut).
Takie i inne zapisy są niezgodne z
prawem i grożą za nie wysokie kary. Właściciel strony w której
regulaminie znajdzie się podobny punkt musi zapłacić za umieszczenie
informacji o tym w specjalnym monitorze Urzędu Ochrony Konkurencji i
Konsumenta. Płaci się za każdą literę wpisu, co oznacza, że im dłuższy
jest nieuczciwy punkt, tym wyższa kara. Jak dotąd rekordem jest 40
tysięcy złotych, które musiała zapłacić jedna firma.
Tym co jest również istotne, jest fakt,
że w rejestrze UOKiK stale przybywają nowe klauzule. Warto więc pisanie
regulaminu potraktować poważnie, a nie po macoszemu, jak to się często
zdarza. Nie warto również kopiować go z innych stron, ponieważ sklep
który kopiujemy, również może mieć regulamin nasycony błędami. Zawsze
można zlecić to prawnikowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz